Info

Więcej o mnie. Bikestatsowa tablica.

Poprzednie lata

Wycieczki jednodniowe
Tagi
Archiwum wpisów na blogu
A przed Bikestatsem było tak...
Tatry, moja druga pasja...
Moje rowery
Obserwowane blogi

Trochę po nocy tu i tam
Niedziela, 11 listopada 2012 · dodano: 11.11.2012 | Komentarze 5
Nadal na antybiotyku, ale taka wiosna nastała, że nie wytrzymałem i wsiadłem na rower o 19:00-tej. :)Komentarze
Iwa | 08:58 wtorek, 13 listopada 2012 | linkuj
Kręć Waćpan, kręć, bo chciałabym, żeby pękło obstawiane przeze mnie 8 tyś ;)
Rometka | 23:09 poniedziałek, 12 listopada 2012 | linkuj
Rzeczywiście, noc była wyjątkowo ciepła, warto było zaczerpnąć takiego powietrza, bo chyba ostatnie takie ciepłe podmuchy, oby wyszły na zdrowie :-)
A. | 15:36 poniedziałek, 12 listopada 2012 | linkuj
Ty jesteś szalony. Najpierw piszesz, że jesteś chory, więc rower nie wchodzi w grę, by po 2h dać znać, że jednak nie "wyczymałeś". :D
Uwielbiam te stany i całkowicie rozumiem, bo gdy dostaję info "jedziemy w góry" to łykam szybko sok z całej cytryny, biorę kilka opakowań chusteczek i jadę. :)
Komentuj
Uwielbiam te stany i całkowicie rozumiem, bo gdy dostaję info "jedziemy w góry" to łykam szybko sok z całej cytryny, biorę kilka opakowań chusteczek i jadę. :)