Info

Więcej o mnie. Bikestatsowa tablica.

Poprzednie lata
2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012


Wycieczki jednodniowe
Wycieczki jednodniowe |
rok 2016![]() rok 2015 ![]() ![]() ![]() rok 2014 ![]() ![]() ![]() rok 2013 ![]() ![]() ![]() ![]() rok 2012 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() rok 2011 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 1726 km - TOTAL* rok 2010 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 703 km - TOTAL* rok 2009 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 948 km - TOTAL* rok 2008 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 1224 km - TOTAL rok 2007 22 km - Spacer wyborczy 55 km - Tropem jesieni 31 km - Leśne przejażdżki 40 km - Puszcza Słupecka 57 km - Poligon w Zielonce 82 km - Łąki Radzymińskie 90 km - Wycieczka wałowa 1413 km - TOTAL rok 2006 32 km - Sylwester w siodle 41 km - Na grzyby 133 km - Czersk 151 km - Treblinka 60 km - Warszawa 71 km - wokół Zalewu 80 km - Tłuszcz 45 km - Kampinoski PN 118 km - Nowe Miasto 31 km - Jez. Zegrzyńskie 1227 km - TOTAL rok 2005 40 km - rezerwat "Łęgi" 101 km - Mińsk Maz. 58 km - Legionowo 91 km - Wyszków 55 km - Ossów 60 km - Warszawa 50 km - Kuligów 166 km - Wyszogród 88 km - Otwock 40 km - Kanał Żerański 749 km - TOTAL rok 2004 150 km - Węgrów 101 km - Stanisławów 115 km - Modlin 90 km - Urle (Liwiec) 55 km - Załubice 511 km - TOTAL * - wszystkie TOTALE dotyczą dystansu przejechanego na rowerze ** - dystans skumulowany kilku wycieczek |
Tagi
-
Bałtyk 2018
4
Bałtyk 2019 6
Beskidy 2016 9
Beskidy 2018 11
Beskidy 2019 7
Beskidy 2020 6
Bieszczady 2020 3
Bieszczady i Beskid Niski 2014 6
Bieszczady i Beskid Niski 2017 3
Górzno 2014 4
Górzno 2016 (I) 3
Górzno 2016 (II) 3
Górzno 2017 2
Górzno 2018 4
GÓRZNO 2021 7
Jura 2013 2
Kampinos 1
Karpaty 2015 9
Kaszuby 2015 4
Kaszuby i Bałtyk 2017 3
Kurpie-Mazury-Suwałki 4
Piwniczna 2017 4
PIWNICZNA 2021 5
Podkarpacie 2021 4
Podkarpackie 2013 3
Podlasie 2012 2
PODLASIE 2022 3
Puszcza Biała i Kamieniecka 7
Roztocze 2012 3
Roztocze 2013 4
Roztocze 2016 3
Roztocze Bis 2013 2
Suwalszczyzna 2012 7
Suwalszczyzna 2013 6
Suwalszczyzna 2014 3
Wycieczki 3
Zwardoń 2019 5
Archiwum wpisów na blogu
- 2023, Grudzień2 - 0
- 2023, Listopad3 - 0
- 2023, Październik8 - 2
- 2023, Wrzesień14 - 2
- 2023, Sierpień10 - 9
- 2023, Lipiec11 - 5
- 2023, Czerwiec9 - 4
- 2023, Maj9 - 0
- 2023, Kwiecień9 - 2
- 2023, Marzec2 - 1
- 2023, Luty2 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Grudzień6 - 0
- 2022, Listopad4 - 0
- 2022, Październik13 - 0
- 2022, Wrzesień6 - 0
- 2022, Sierpień19 - 0
- 2022, Lipiec15 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 4
- 2022, Maj12 - 6
- 2022, Kwiecień9 - 6
- 2022, Marzec10 - 0
- 2022, Luty3 - 0
- 2022, Styczeń7 - 8
- 2021, Grudzień5 - 0
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik17 - 0
- 2021, Wrzesień14 - 2
- 2021, Sierpień6 - 0
- 2021, Lipiec10 - 6
- 2021, Czerwiec17 - 0
- 2021, Maj15 - 11
- 2021, Kwiecień9 - 0
- 2021, Marzec3 - 0
- 2021, Luty11 - 2
- 2021, Styczeń11 - 7
- 2020, Grudzień10 - 6
- 2020, Listopad13 - 7
- 2020, Październik24 - 14
- 2020, Wrzesień22 - 5
- 2020, Sierpień20 - 3
- 2020, Lipiec29 - 4
- 2020, Czerwiec17 - 7
- 2020, Maj16 - 6
- 2020, Kwiecień23 - 27
- 2020, Marzec25 - 28
- 2020, Luty17 - 10
- 2020, Styczeń15 - 3
- 2019, Grudzień14 - 4
- 2019, Listopad14 - 0
- 2019, Październik20 - 4
- 2019, Wrzesień21 - 8
- 2019, Sierpień13 - 0
- 2019, Lipiec3 - 0
- 2019, Czerwiec20 - 10
- 2019, Maj20 - 18
- 2019, Kwiecień20 - 15
- 2019, Marzec4 - 2
- 2019, Luty6 - 8
- 2019, Styczeń4 - 14
- 2018, Grudzień4 - 4
- 2018, Październik14 - 45
- 2018, Wrzesień11 - 2
- 2018, Sierpień20 - 30
- 2018, Lipiec19 - 15
- 2018, Czerwiec25 - 10
- 2018, Maj26 - 25
- 2018, Kwiecień24 - 14
- 2018, Marzec3 - 9
- 2018, Luty1 - 0
- 2018, Styczeń3 - 2
- 2017, Grudzień6 - 3
- 2017, Listopad3 - 4
- 2017, Październik7 - 21
- 2017, Wrzesień12 - 3
- 2017, Sierpień14 - 10
- 2017, Lipiec15 - 0
- 2017, Czerwiec14 - 11
- 2017, Maj22 - 15
- 2017, Kwiecień12 - 25
- 2017, Marzec2 - 14
- 2017, Luty1 - 18
- 2017, Styczeń5 - 21
- 2016, Grudzień2 - 9
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik2 - 13
- 2016, Wrzesień21 - 76
- 2016, Sierpień9 - 20
- 2016, Lipiec13 - 9
- 2016, Czerwiec16 - 30
- 2016, Maj22 - 72
- 2016, Kwiecień17 - 45
- 2016, Marzec12 - 46
- 2016, Luty11 - 20
- 2016, Styczeń4 - 40
- 2015, Grudzień8 - 10
- 2015, Listopad16 - 9
- 2015, Październik18 - 20
- 2015, Wrzesień17 - 18
- 2015, Sierpień20 - 71
- 2015, Lipiec24 - 21
- 2015, Czerwiec25 - 57
- 2015, Maj22 - 55
- 2015, Kwiecień12 - 12
- 2015, Marzec18 - 51
- 2015, Luty6 - 25
- 2015, Styczeń7 - 42
- 2014, Grudzień3 - 12
- 2014, Listopad20 - 47
- 2014, Październik10 - 33
- 2014, Wrzesień13 - 38
- 2014, Sierpień11 - 27
- 2014, Lipiec20 - 41
- 2014, Czerwiec13 - 32
- 2014, Maj16 - 55
- 2014, Kwiecień18 - 91
- 2014, Marzec11 - 61
- 2014, Luty3 - 28
- 2014, Styczeń3 - 32
- 2013, Grudzień5 - 37
- 2013, Listopad12 - 53
- 2013, Październik20 - 64
- 2013, Wrzesień16 - 80
- 2013, Sierpień19 - 61
- 2013, Lipiec24 - 101
- 2013, Czerwiec19 - 87
- 2013, Maj14 - 84
- 2013, Kwiecień10 - 53
- 2013, Marzec5 - 46
- 2013, Luty3 - 24
- 2013, Styczeń5 - 41
- 2012, Grudzień4 - 32
- 2012, Listopad4 - 35
- 2012, Październik5 - 28
- 2012, Wrzesień18 - 100
- 2012, Sierpień23 - 118
- 2012, Lipiec19 - 92
- 2012, Czerwiec14 - 38
- 2012, Maj13 - 96
- 2012, Kwiecień12 - 95
- 2012, Marzec8 - 79
- 2012, Luty3 - 22
- 2012, Styczeń6 - 2
A przed Bikestatsem było tak...
Tatry, moja druga pasja...
Obserwowane blogi

Kampinos i Narew
Środa, 19 sierpnia 2015 · dodano: 21.08.2015 | Komentarze 6
Korzystając z wolnego popołudnia "wyskoczyłem" do Kampinosu, do którego mam z domu coś koło 25 km. Całkiem sprawnie, bo z silnym wiatrem w plecy, znalazłem się w Dąbrowie Leśnej, skąd po rozpiaszczonych drogach dokopałem się do Sierakowa. Sieraków był punktem żelaznym wycieczki, bo sklep spożywczy tam mają. :) Dalej klasycznie zielonym szlakiem pieszym przez Pociechę i Ćwikową Górę do Zaborowa Leśnego. Przeskok na żółty i dalej przez Mosionkę do Wierszy. Piachu w Kampinosie (susza!) mnóstwo, na szczęście boczne single ratują sprawę. Ogólnie piękne lasy - wiadomo. Nie spotkałem żywego ducha, choć to wakacje przecie. No ale dzień roboczy.Z Wierszy otuliną parku przez wyasfaltowane wioski do Nowego Dworu Mazowieckiego, skąd już terenowo wałami wzdłuż Narwi w promieniach zachodzącego słońca do Zegrzyńskiego Jeziora. Niestety ta część trasy charakteryzowała się upierdliwym wmordewindem, co przeszkadzało nieco w kontemplacji i percepcji.

Wjazd do Kampinosu od Dąbrowy.

Trawers wydmy na żółtym szlaku przez Mosionkę.

Wisła z mostu w Nowym Dworze.

Popasik nad Narwią.

Narew w Wieliszewie.
Komentarze
Gość | 17:10 poniedziałek, 24 sierpnia 2015 | linkuj
phi... niby Park Narodowy, ale jak się zjedzie ze szlakó to singli jest mnóstwo - ktoś przecież to musiał wyjeździć...
Single to pół biedy ale skoczni zbitych z desek, różnych hopek i band to jest sporo. warszawska scenka enduro ma tam sporo miejscówek wykarczowanych.
O tym, że w KPN na bagnach survivalowcy zbudowali sobie ziemianki i chaty z piecami wewnątrz już nawet nie piszę.
http://tooleysurvival.pl/wp-content/uploads/2015/06/10835212_10203205765259840_3481683601726091995_o.jpg
i wiele więcej...
Single to pół biedy ale skoczni zbitych z desek, różnych hopek i band to jest sporo. warszawska scenka enduro ma tam sporo miejscówek wykarczowanych.
O tym, że w KPN na bagnach survivalowcy zbudowali sobie ziemianki i chaty z piecami wewnątrz już nawet nie piszę.
http://tooleysurvival.pl/wp-content/uploads/2015/06/10835212_10203205765259840_3481683601726091995_o.jpg
i wiele więcej...
grigor86 | 18:48 niedziela, 23 sierpnia 2015 | linkuj
Ten trawers wygląda na prawdę interesująco! Reszta zdjęć także :-)
Nesek | 10:30 niedziela, 23 sierpnia 2015 | linkuj
Widzę, że dobry timing mieliśmy bo w środę też wybrałem się do KPN;-).
Faktycznie puściutko (choć akurat w moich zachodnich rubieżach KPN to nie dziwi, raczej standard + poprawka na dzień roboczy) i sucho jak pieprz - tam gdzie zwykłem przejeżdżać na moim crossowym rowerze bez żadnego problemu (w tym single) teraz niestety musiałem brać go pod ramię tudzież pchać. Ogólnie to masakra w tym roku z tą suszą i upałami.
PS - ładny total żeś Pan wykręcił zważywszy, że dopiero około 66% sezonu za nami, hehe;-)
Faktycznie puściutko (choć akurat w moich zachodnich rubieżach KPN to nie dziwi, raczej standard + poprawka na dzień roboczy) i sucho jak pieprz - tam gdzie zwykłem przejeżdżać na moim crossowym rowerze bez żadnego problemu (w tym single) teraz niestety musiałem brać go pod ramię tudzież pchać. Ogólnie to masakra w tym roku z tą suszą i upałami.
PS - ładny total żeś Pan wykręcił zważywszy, że dopiero około 66% sezonu za nami, hehe;-)
Wheeler | 14:28 piątek, 21 sierpnia 2015 | linkuj
Stan Wisły w opłakanym stanie jak tak dalej pójdzie to suchą nogą przejdziesz ze Starego Miasta na Pragie, ale co się dziwić Czarna w Nadmie też już prawie wyschła.
Widzę, że przerzuciłeś się na Warkę :-).
Widzę, że przerzuciłeś się na Warkę :-).
Gość | 11:22 piątek, 21 sierpnia 2015 | linkuj
w taki upał to tylko poza szlakami da się jeździć. Podczas trawersu wydmy następnym razem skręć w lewo na górę, złap jakiegoś singla i wio. Piachu nie ma, ścieżki fajnie meandrują po wydmach między drzewami, widoki lepsze.
Generalnie KPN daje rowerzystom dużo więcej jak się ze szlaków zjedzie.
Komentuj
Generalnie KPN daje rowerzystom dużo więcej jak się ze szlaków zjedzie.