Info

Więcej o mnie. Bikestatsowa tablica.

Poprzednie lata

Wycieczki jednodniowe
Tagi
Archiwum wpisów na blogu
A przed Bikestatsem było tak...
Tatry, moja druga pasja...
Moje rowery
Obserwowane blogi

Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2016
Dystans całkowity: | 978.96 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 57.59 km |
Więcej statystyk |
Do roboty #22 + dziura w DDR
Poniedziałek, 11 kwietnia 2016 · dodano: 12.04.2016 | Komentarze 2
Kilka dni temu w swej bystrości zauważyłem niebezpieczne miejsce na DDR w Warszawie. :) Przy zjeździe z wiaduktu nad torami w ciągu ul. Marsa w stronę centrum znajduje się spora dziura (zapadnięty asfalt). Dziura ma duży potencjał OTB i to takiego z lądowaniem pod kołami samochodów (zjeżdżając z wiaduktu można nabrać niezłej prędkości). Ale ja nie o tym...Zgłosiłem dziurę w stołecznym systemie http://warszawa19115.pl/ i jeszcze tego samego dnia popołudniem dziura została zabezpieczona ostrzegawczym słupkiem, co widać na focie. Znaczy ktoś te zgłoszenia czyta i reaguje! Szacun dla miasta stołecznego! :)

Do roboty #21
Piątek, 8 kwietnia 2016 · dodano: 09.04.2016 | Komentarze 10
Nowy przystanek kolejowy na obrzeżach Warszawy:
Do roboty #20
Czwartek, 7 kwietnia 2016 · dodano: 08.04.2016 | Komentarze 0
Po pracy chyc z jedreksem do fortu Augustówka, by na brzegu fosy przetestować nieznany mi bropoint. Się posiedziało, powspominało jak to drzewiej bywało, a wszystko to w całkiem miłej temperaturze 19-stu stopni. Po pół godzinie każdy w swoją stronę. Ja spiesząc się mocno, z ciepłym wiatrem w plecy dzida do domu. Jechało się super, był "łał" (już drugi w tym sezonie).:))

Do roboty #19
Środa, 6 kwietnia 2016 · dodano: 07.04.2016 | Komentarze 4
Chwila resetu po całym dniu gapienia się w ekran.
Do roboty #18
Wtorek, 5 kwietnia 2016 · dodano: 07.04.2016 | Komentarze 3
Tyle zostało z mojego leśnego wariantu powrotu z pracy. Na razie nie mam pomysłu, jak się przez to przedzierać. Mam nadzieję, że docelowo zrobią jakiś przepust dla zwierząt. ;)

Dystans:
113.12 km
Rower:
Woda, woda, duuużo wody! :)
Poniedziałek, 4 kwietnia 2016 · dodano: 06.04.2016 | Komentarze 7
Miałem ochotę przejechać się na rowerze. A że w weekend nie dali, to wziąłem urlop na poniedziałek. I to był strzał w dziesiątkę: pogoda jak w środku lata, wiatr w plecy, a dla oczu i duszy raj w postaci dużych ilości wody. :) Wyjechałem trochę po 7-mej, a zatem początkowo w softshellu, spodniach i czapce, ale jeszcze przed Wyszkowem już całkiem na krótko. Walory terenowe rozpoczęły się pośród spokojnych i cichych terenów działkowych Ślubowa, Deskurowa i Rybienka. Panowała tam niesamowita cisza, bo przecież poniedziałek - Warszawa siedzi w pracy. ;)Następnie hyc przez most w Wyszkowie na drugą stronę Bugu i dalej już z wiatrem przez lasy i przysiółki w kierunku Serocka. Uwagę zwracał dobrze widoczny z tej strony, malowniczy brzeg pradoliny rzeki, przypominający nieco roztoczańskie pagóry.
A na deser szutry i single wokół samego Zalewu. Najpierw wałem przez Cupel z przycupką na rozleniwiającej plaży, będącej klasycznym bropointem widokowym na Serock. Potem przez most w Wierzbicy do tegoż Serocka i już miałem przed sobą odkrycie zeszłego sezonu, czyli kapitalne szutry, ścieżki i single wzdłuż Zalewu na odcinku Serock - Zegrze. Ten odcinek, to jest klasa sama w sobie i zdecydowanie przoduje w moim prywatnym rankingu fajnych, rowerowych miejsc w okolicy. Zaprawdę ciężko mi było odkleić się od brzegu - co pomost to polegiwanie na słoneczku albo zaspokajanie pragnienia. :)

Rządza - mazowiecka rzeczka.

Relikt przeszłości w Chajętach.

Park nad Bugiem w Wyszkowie.

Most kolejowy w Wyszkowie (linia 29: Tłuszcz - Ostrołęka).


Kapliczka Obożę w Gulczewie.

Bagniszcza pod Jasieńcem.

Bagniszcza pod Jasieńcem.

Biedra.

Barcice. Fałdy przypominają mi (trochę) Roztocze, ale to tylko brzeg pradoliny Bugu.

Rozlewiska Bugu pod Jackowem Dolnym.

Miłe dla oka krajobrazy (Janki).

Serock z drugiego brzegu (Cupel).

Fajne hopki między Serockiem, a Jadwisinem.

Pomost Narvillu.

Szerokie single w rejonie Wąwozu Szaniawskiego.

A to z kolei mega wąski singiel przy porcie Polonez. Albo człowiek, albo rower. :)

Nieco zrujnowany pomost przy dawnej wypożyczalni sprzętu wodnego (Serock).

Okolice dawnej prochowni.

Okolice dawnej prochowni.

Powrót wzdłuż Kanału Żerańskiego.
Kategoria Wycieczki | Komentarze 7