Info
Ten blog rowerowy prowadzi Mariusz vel zarazek z podwarszawskich Marek/Nadmy.
Więcej o mnie. Bikestatsowa tablica.
Poprzednie lata
Wycieczki jednodniowe
Tagi
Archiwum wpisów na blogu
A przed Bikestatsem było tak...
Tatry, moja druga pasja...
Moje rowery
Obserwowane blogi
Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2015
| Dystans całkowity: | 1029.45 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | b.d. |
| Średnia prędkość: | b.d. |
| Liczba aktywności: | 18 |
| Średnio na aktywność: | 57.19 km |
| Więcej statystyk | |
Do roboty #4
Wtorek, 10 marca 2015 · dodano: 10.03.2015 | Komentarze 0
Otwarcie sezonu pod wiatkami na Mokrym Ługu. Choć bez ogniska, to i tak bardzo sympatycznie. W dodatku słychać ptaki, bo ruch blachosmrodów niewielki. I tak będzie do końca kwietnia - hulaj dusza, samochodów nie ma!!! :)
Skrzynki, tory i rowerowy spot
Niedziela, 8 marca 2015 · dodano: 09.03.2015 | Komentarze 11
Niedziela na Mazowszu była nawet niezgorsza temperaturowo, jednakowoż słoneczną aurą bym tego nie nazwał. Po wyczerpującej psychicznie sobocie, potrzeba ucieczki w las była przeogromna. Wybrałem się zatem (nie bacząc na oczy-kota-ze-shreka jakie zrobiło na tę okoliczność me dziecię) na okoliczne keszobranie. Najpierw buszowałem po krzakach, próbując odnaleźć ruiny niemieckiego schronu. Wysiłek zwieńczony sukcesem, choć okupiony licznymi podrapaniami. Następnie przemieściłem się lasami pod Legionowo i stamtąd opuszczoną linią kolejową nad Jezioro Zegrzyńskie. Nad wodą otworzyłem browar gratulacyjny, albowiem byłem już tego dnia kondycyjnie "zrobiony" i planowałem wracać na bazę. Coś mnie jednak w unym momencie podkusiło, żeby zerknąć na Endomondo, a tam... w moim kierunku zbliża się niebieska kreseczka wyrysowywana na bieżąco przez jedreksa. No nie można było pozwolić, by tak zupełnie bezkarnie buszował po moim rejonie, dlatego wyjechałem mu na spotkanie do Zegrza Południowego i kawałek wałem wzdłuż Narwii. Zupełnie bez umawiania się wypączkował z tego bardzo fajny rowerowy spot! Objechaliśmy razem Zalew, aby w Pilawie szamnąć kiełbasę i popić złocistym. Potem wzdłuż Kanału Żerańskiego i dalej już każdy w swoją stronę. Przyznać muszę, że był to dla mnie zaszczyt towarzyszyć tego dnia na finiszu jedreksowi, gdyż dzienny total tegoż bajkera wyłamał się wszelkim marcowym konwenansom, sięgając pułapu 113 km... :O
Regelbau 514, czyli wysadzony niemiecki schron.
Kieszonkowy most aliancki ;) z 1944 roku, czyli tzw. "Most Baileya".
Na zapomnianym cmentarzu garnizonowym (z 1902 r.) w Wieliszewie.
Ruiny folwarku z XIX w. w Wieliszewie.
Jezioro Zegrzyńskie w Zegrzu.
Jezioro Zegrzyńskie (plaża przy Mazowszu).
Jezioro Zegrzyńskie (port Pilawa).
Mapka poczynań.
Do roboty #2
Poniedziałek, 2 marca 2015 · dodano: 03.03.2015 | Komentarze 0
Zapowiadane deszcze wypadały się w godzinach pracy, a popołudniem wyjrzało słońce. Do tego wiatr w plecy = jazda na sterydach. :) Nie byłbym sobą, gdybym po drodze nie zajechał do rozbłoconego lasu, aby w świetle latarki (niestety nadal ściemnia się błyskawicznie) poszperać za kolejnymi skrytkami. Przy okazji zaliczyłem już 3-cie w tym roku OTB - zaczynam się przyzwyczajać, a upadki są coraz bardziej przemyślane i zoptymalizowane. :))
City. ;)
Lasy Nieporęckie
Niedziela, 1 marca 2015 · dodano: 03.03.2015 | Komentarze 2
Weekendowe buszowanie po lasach. Wybrałem się na inspekcję w dawno już nieodwiedzane zakamarki pobliskich lasów. Zwiedziłem też bliżej mi nieznane Lasy Nieporęckie. I tyle. :)
Samotny, stary krzyż w gęstym lesie koło Strugi.
Dąb niemłody.
Jezioro Zegrzyńskie.
Za jakieś 20 lat będzie już tu trochę szumiał las.
Sosna, co obejmuje brzozę. :)
Rzeczka.
Mapa.